piątek, 25 stycznia 2013

A w sobotę...


Specem od gotowania to napewno nigdy nie zostanę. 
Nie przepadałam za tym i już, ale jeść to i owszem (zwłaszcza w trakcie ciąży i po urodzeniu Kacpra:)
Natomiast jeśli chodzi o moje dziecko to lubię przygotować mu posiłki, a raczej miksować papki na tym etapie :)
Tak więc dzisiaj serwujemy:

INDYK Z WARZYWAMI
Potrzebne będą:
- Warzywa różnej maści, (w naszym przypadku, marchew, pietruszka i seler),
najlepiej nie sypane żadnymi ekstra specyfikami, natura w czystej postaci:)
- świeża pierś indycza (my nie zużyliśmy całej, bo była oggromna)
- wszystko gotujemy, miksujemy, zamrażamy, a potem delektujemy się pysznym zdrowym smakiem:)

A oprócz tego wszystkiego, Kacprowi wyszedł pierwszy zębol! Hurra! 
Już niedługo zaczynamy miesiąc nr.7 i powolutku zbliżamy się do nauki jedzenia łapskami.
Podjęliśmy już nawet pewne próby, co prawda bez efektów, ale Kacper lizał już kiełbasę i kiszonego ogórka, 
ale również miał okazję spróbować marchew, która została pomemłana w jego rączkach i wyrzucona w siną dal
oraz brokuły, które rozgniótł a w efekcie zostały spałaszowane łyżeczką.




jak zawsze wierny obserwator:)





10 komentarzy:

  1. też zamierzam mojej małej sama robić jedzonko. Bo nie ma to jak domowe, zrobione przez mamę a nie papki ze słoiczków:)

    Pozdrawiamy

    OdpowiedzUsuń
  2. gratuluje zabka :D
    oby było z pozostałymi bezproblemowo..
    pamiętam jak sama miksowałam zupeczki..to było takie proste a teraz Panicz nie zje 2 razy pod rząd tego samego i trzeba się nagłowić :P dobrze, że nie wybrzydza za bardzo hehe

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja za niecałe 2tyg. wracam do pracy i też chciałabym małego karmić własnoręcznie robionymi daniami.
    Mam takie pytanie,dasz namiary na takie opakowania jak twoje do przechowywania potraw.Wydają się funkcjonalne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hej, te pojemniczki kupiłam jak jeszcze mieszkałam w Anglii w takim sklepie gdzie wszystko kosztuje 1funt (aż żałuję, że nie kupiłam więcej).

      Usuń
  4. Ach a u nas obecnie papki i zupki są na nie :/ dlatego cwiczymy BLW.

    OdpowiedzUsuń
  5. Gratuluję ząbka:) Fajny, mały obserwator, pod tak czujnym okiem, każda zupka wyjdzie pyszna:))

    OdpowiedzUsuń
  6. Gratuki za ząbek :) I wszystko jasne, czemu na blaciku zamiast jedzonka gryzaczki :))

    OdpowiedzUsuń
  7. gratulacje za pierwszy ząbek :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Gratulacje za pierwszy ząbek :)

    OdpowiedzUsuń